''Emily'' by Sarqa

ten temat jest niewazny

Mi się nie podoba. Zmienić tylko bohaterów i wyjdzie opowiadanie zakochanej w Billu fanki Tokio Hotel.

I ta pogrubiona czcionka. Utrudnia czytanie.

Ale dobrze, że ćwiczysz ^^. Może kiedyś będzie lepiej Wink

.

a co co? było tu jakies opo czy co? xD

a nie pomyślałaś, że ktoś ma inny gust niż ja i by mu się spodobało?
jak narazie tylko ja się wypowiedziałam, więc powinnaś dać szansę innym.
to trochę dziecinne, że jak już ktos skrytykował to od razu kasujesz.

no nie wiem, wg. mnie powinnaś dać to spowrotem, spróbować coś poprawić i wkleić ze zwykłą czcionką. ale zrobisz jak uważasz ;P

To opowiadanie wywołało uśmiech na mojej twarzy:) Nie żebym się śmiała, broń Boże. Po prostu jest takie... przypomina mi o tym, że zawsze można mieć marzenia i nikt ci ich nie zabierze:) I w twoich marzeniach może się wyprawiać co zechcesz ;>

Sarqa, a będzie jakaś druga część? <;

wklejaj to jeszcze raz!! ja jeszcze nie czytałąm -_-

o rrany sorry,ale to jest straszne Mr. Green

takie ckliwe harlequinowe romasidło ... Cool

Może łatwo mi gadać bo sama nie piszę,ale czytając to naprawdę chciało mi się śmiać.Ale ważne,że coś tworzysz i za to big plus Very Happy

wiem bo to ma byc telenowela Smile

ale ok8)

nie osiągnęłaś tego czego chciałaś.
zdecydowanie to nie to.
po kilku spotkaniach sie zakochać?
brakowało mi tylko żyletki.
ech...
zdecydowanie jestem na nie.
napisała bym bardziej konstruktywną krytykę, ale z świadomością, że jutro czeka mnie chemia mam dość.

rrany to albo coś dajesz,albo nie
a tak raz kasujesz ... raz znowu wklejasz