Kolce i tatuaże =)

kosmetyczka może przebic Ci nosek ale ja sama do nich nie jestem ptrzekobnana. nie lepiej iśc do studia i tam zrobić? :> może wyjdzie trochen drożej ale oni przynajmniej sie znają na tym ;P

nie, absolutnie nie kosmetyczka, w studiu i tylko w studiu.

ja w sumie do kosmetyczki przekonana nie jestem... ale w łodzi chyba jest taka szkoła przekłuwania ciała...SPC. dość dobra.. znam kilku takich co do niej uczęszczali... no i tam chodzą też na kursy kosmetyczki! więc jak jakaś jest po takim kursie to ja bym się nie bała u niej kłuć... ;]

eh chodzą na kursy ale nie takie, kosmetyczka się czym innym zajmuje nie przekłówaniem ciała, owszem płatki uszu oczywiście ale niczym więcej, chyba że ma specjalizacje to wtedy tak,. lepiej zapytać. a nie ryzykować, chyba nie chcecie mieć nosów większych od głowy hm>?

a samym też wam nie radze przebijuać Laughing

tzn. raz sama sie do tego zabrałam i jakieśtam błony przebić nie umiałam Laughing

na drugi dzień straszny ból to był Laughing

emo_kid a gdzie z boku na nosie masz błony? xP żart...

Hel no to ja mówię o specjalizacjach...
pojade do łodzi zrobie se specjalizacje i bede Wam kuła nosy i co tylko bedziecie chciały Razz

P
<joke>

Rock Freak skóry przebić nie umiałam ;p
tak jak moja Bratowa Laughing

lepiej? xP

może i lepiej xP no ale żeby skóry nie potrafić przebić? Razz

P a czym przekłuwałąś?

hmm... igłą Laughing

a Ty przebiłaś sobie nos sama? :>
może sie to wydawać śmieszne że nie idzie przebić ale taka jest prawda Laughing

a robiłam to z nudów w sobote w nocy Laughing

ale nos czy brew to nie to samo co ucho, musicie na nerwy uważać, bo jak żle przebijecie to możecie stracić czucie w jakimś miejscu. np warga, potem nie ma czucia. można samemu ale nie polecam, ucho to możecie kłuć i nic wam nie będzie ale w innych miejscach nieryzykujcie./

kurna luudzie nie gadajcie ! Mr. Green

...
samemu to se można ucho przekłuć a innych części ciała nie radzę ...
ktoś wspominał o SPC w Łodzi ? - tam się rzeczywiście na rzeczy znają i nie chodzi o kursy i tego typu duperelle,który każdy może zrobić Cool

tu macie filmik z ich strony z przekłuwania nosa
[link widoczny dla zalogowanych]
łaaaa Mr. Green

a w znacie może jakies miejsca w pOznaniu gdzie kłują...bo jak nic nie znajde to pójde do tej kosmetyczki. Wydaje mi się, że to co mam na oku to coś pożadnego. no i niektóre same sa poprzekłuwane;p. Ale chyba nie mam co ufać, bo której chyba najbardziej powinnam ufać źle mi ucho przebiła...nosek chyba jednek bałabym się dać w jej ręce

w poznaniu jest kilka studiów(studii<-- jak to sie wymawai? Razz

) tatuażu i kolczykowanmia... nie pamietam jak sie nazywły..

AgA przecież wiem że nie duperele tylko nie wiem jak to tam sie nazywa...
a wg mnie można sie kłuć samemu! tylko trzeba wiedzieć w jaki sposób! ale to tylko moje zdanie...

hmm no wiesz ja w Poznaniu nie mieszkam to nie wiem gdzie xp
ale w interneci3e zawsze coś sie znajdzie.
o... nawet moje studio zamiast Twojego mi wyskoczyło Laughing

Tattoo & Piercing Studio
61-850 Poznań, ul. Długa 11
tel. 061 851 54 19

to już adres jednego znam..teraz opinie trzeba sobie zebrać...ale znająć siebie to potem jeszcze pół roku jak nie dłużej się będę namyślać..

ale na kolczyk w nosie? :>
u nas kosztuje 40 zeta.
no ale lepiej żeby to była przemyślana decyzja niż potem byś musiala wyciągać Wink

a rodzice sie zgodzili? :>
bo w studio to raczej 'rodzice muszą wyrazić zgode' (taa.. Laughing

)
moje dwie znajome mają po kolczyku w nosie. nawet fajnie wygląda Wink

matka powiedziała, ze to moje ciało i mam prawo robić z nim to co chce. no ale na pewno jak się dowie, ze zrobię, to bedzie mówić "a może jednak zmienisz zdanie. no zastanów sie jeszcze". ale już się wstępnie zgodziła, bo powiedziałam, ze kuleczkę będe nosić jak to zrobie...ani mi sie śni. jak się tylko wygoi wkładam kółeczko;p

...

jak ja wyjechałam z txtem ze to moje ciało to takie kazanie dostalam ze hej Laughing

rodzice znajomej aż ją namawiają żeby sobie zrobiła kolczyk w nosie bo jej to bedzie pasować.
ja swoją mame musiałam namawiać przez cały miesiąc. i tak sie nie zgodziła ;P w studiu jak sie pytałam czy musze mieć zgode to cośtam pomruczał i mi zrobił ;P (dzizas potem babka z techniki biurowej miała wonty jak on tak mógł) a teraz jak sie pytam mamy czy już sie do niego przyzwyczaiła to zawsze ta sama śpiewka 'no tak ale Gośka patrz sie teraz nauki a nie takich głupot' ale ona jest fajna ^^

a co Twój tata na to? :> tez sie zgodził?
bo mój jak mnie zobaczyl z kolczykiem to na początku myślał że to z nutelli a potem mnie wyśmiał o.O

nie licze się zmoim ojcem. nienawidzę go. tak naprawde czuje się jakbym nigdy ojca nie miała. lepsze pytanie to: co twoi dziadkowie na to? bo mój styl akceptują. muzykę też. ale kolczyków nie;/ zawału mam nadzieje nie dostaną. a te twoje znajome to gdzie zrobiły sobie? w fachowców czy tak jak ja chciały być ofiarami kosmetyczki?

a to przepraszam ze pytałam Wink

ja tam dziadków to dopiero w Niemczech mam ale jak sie z nimi spotkałam to jakoś nikt mi nic nie powiedział na temat kolczyków. ani na moje włosy o.O no ale dobra ;P
one robiły w studiu.
Ty lepiej też sie tam wybierz
a co do kosmetyczki to koleżance przebiła pępek o połowe taniej bo 45 zeta ale potem jakiegoś zakażenia dostała i w ogóle nie było to ciekawe (chociaż chyba do teraz go ma)

no moja koleżanka z klasy sobie zrobiła pepek u kosmetyczki i było ok. hmm..najlepiej sie rozejrzeć. jesli u kosmetyczki to w grę wchodzi tylko jedna. tam gdzie usyz kłułam. nowe, gumowe rękawiczki, a jak sie wejdzie to aż uderza ten zapach środków odkażających(?)..no pachnie higieną tam

no to dobrze Laughing

bo qmpela poszła do jakiegoś studia zrobioć sobie tatuaż to od razu jak weszła to od razu poczuła jakby w jakims kiblu była <Co jest?>
potem to robi już jej sąsiad. tylko mogłaby go dokończyć ;P
a tak wstępnie pytałas sie jej juz o cene? :>

nie...wstępnie to musze mieć dobre oceny na półrocze..o to się nie martwie, bo samo mi do łba włazi..ale wole juz sie dowiadywać..bo jak się zaczęłam na początku wakacji zastanawiać to całkowicie pewna będe dopiero za pare miesięcy..ale tam może być około 50 zł. lub trochę ponad...nie wiem..dowiem sie, bo idę ucho przekłuwac we wrześniu jeszcze raz...sama sie boje. lepiej szybciej i bez bólu dac sobie zrobic

Rock Freak napisał:

AgA przecież wiem że nie duperele tylko nie wiem jak to tam sie nazywa...
a wg mnie można sie kłuć samemu! tylko trzeba wiedzieć w jaki sposób! ale to tylko moje zdanie...

ej,ale o co tobie lata Mr. Green

??

a jak uważacie,że się można kłuć samemu we wszystkich miejscach - prosze bardzo ! później jak wam się to spaskudzi albo przekłujecie sobie jakiś nerw,złą tkankę czy cokolwiek [ja tu nie mówię o profesjonalnych piercerach!] to się sami przekonacie czy warto było ...
tyle.

AgA napisał:

Rock Freak napisał:

AgA przecież wiem że nie duperele tylko nie wiem jak to tam sie nazywa...
a wg mnie można sie kłuć samemu! tylko trzeba wiedzieć w jaki sposób! ale to tylko moje zdanie...

ej,ale o co tobie lata Mr. Green

??

a jak uważacie,że się można kłuć samemu we wszystkich miejscach - prosze bardzo ! później jak wam się to spaskudzi albo przekłujecie sobie jakiś nerw,złą tkankę czy cokolwiek [ja tu nie mówię o profesjonalnych piercerach!] to się sami przekonacie czy warto było ...
tyle.

też dlatego staram sie dowiedziec jak najwięcej i zebrać opinie róznych ludzi..a sama nie mam zamiaru sie kłuć.